Od stóp do głów!
Zastanówmy się, jak wygląda często początek motocrossowej przygody. Odkładamy dzień po dniu zarobione pieniądze, szukając jednocześnie wymarzonej crossówki. Gdy fundusze pozwalają już nam na jej zakup szybko organizujemy jakiś transport i lecimy po sprzęt! Niestety po zakupie pojawiają się schody i okazuje się, że motocykl nie jest jednak tak idealny jak było napisane i wymaga dalszych inwestycji. Między kolejnymi naprawami wyruszamy na treningi w kasku pożyczonym od kumpla, luźniejszych spodniach i zimowych butach, obiecując sobie, że zajmiemy się kwestią stroju jak tylko pojawi się jakaś kasa lub wmawiając sobie, że póki co raczkujemy na moto i nie osiągamy takich prędkości, żeby zrobić sobie krzywdę. Po jakimś czasie niefortunny upadek kończy się złamaniem lub naderwaniem więzadeł. Motocykl trzeba sprzedać, żeby pokryć koszta leczenia i rehabilitacji... Finalnie jesteśmy bez motocykla i bez pieniędzy i dopiero wtedy zaczynamy zdawać sobie sprawę, że chyba jednak lepiej byłoby zainwestować w strój i ochraniacze.
Z tej historii wyciągnijmy jeden, bardzo ważny wniosek. Planując zakup motocykla musimy koniecznie wziąć pod uwagę zakup 'ciuchów' ! Nie należy tego w żadnym wypadku bagatelizować, bo możemy skończyć szybciej niż zaczęliśmy! Pomożemy wam przybliżyć nieco co jest w stanie chronić nas przed upadkami i jak dużo będziemy potrzebowali na tę ochronę wydać.
...ciąg dalszy w czerwcowo/lipcowym X-cross!
do nabycia w Empiku i Allegro